Jako fotograf nie lubię podążać za modą. Zawsze imponowało mi to, co klasyczne i ponadczasowe — Jacek Waszkiewicz o pracy fotografa ślubnego.


Fotografia ślubna w reporterskim wydaniu, a to wszystko przy użyciu manualnego nastawiania ostrości. Dla większości fotografów, którzy mieli okazję doświadczyć pracy podczas reportażu ślubnego, może to zabrzmieć jak wielkie wyzwanie, a dla innych – codzienność. Jacek Waszkiewisz, swoim stylem pracy udowadnia, że niewielki aparat Leica M w rękach doświadczonego fotoreportera może stać się idealnym, niezwykle precyzyjnym narzędziem pracy. Zapewniając przy tym wyjątkową jakość obrazu. Zapraszamy do krótkiej relacji i efektów pracy Jacka Waszkiewicza!

 

 

 

Wchodząc w dość specyficzną gałąź fotografii, jaką są zdjęcia ślubne, od początku przyświecał mi cel, aby miały one na wskroś reporterski charakter. Czy kłóciło się to z panującymi trendami? Oczywiście, że tak! Pozostałem jednak wierny fotografii reporterskiej – najbliższej mojemu sercu. Bycie niewidzialnym obserwatorem, szybko reagującym na sytuacje, wyciągającym fotograficzną esencje, z pozoru, mało istotnych chwil to mój cel. Do jego realizacji nie mogłem wybrać lepszego narzędzia, niż systemu Leica M oraz SL.

 

 

Zastosowanie w systemie M dalmierzowej konstrukcji wpływa na małe rozmiary zarówno aparatu jak i optyki. Ustawianie ostrości, mimo braku autofocusa jest bardzo proste, intuicyjne, a przede wszystkim szybkie. Mając pełną kontrolę nad tym gdzie ma być ustawiona ostrość i pewność, że aparat jej nie zgubi, skupiam się już tylko na kadrze.

Dopełnieniem systemu M jest aparat Leica SL – w moim przypadku SL2-s. Sprawdza się on w sytuacjach, w których potrzebne są obiektywy o długich ogniskowych, lub kiedy trzeba użyć trybu szybkiej migawki. Używam go także wtedy, gdy muszę pracować na wysokich czułościach – powyżej ISO 6400, a że nie korzystam z lampy błyskowej, zdarza się to dość często. Oczywiście do systemu SL, za pomocą odpowiedniego adaptera, można założyć manualne obiektywy z mocowaniem Leica M. Często korzystam z tego rozwiązania, a w ostrzeniu pomaga bardzo dobry focus peaking.

 

 

Wyróżnikiem tych systemów na tle konkurencji jest ergonomia, jakość wykonania oraz użytych materiałów – nie uświadczymy w tych aparatach trzeszczących się elementów odlanych z tandetnego plastiku. Wisienką na torcie jest analogowy aparat Leica M6, którego również używam w trakcie pracy nad reportażem ślubnym.

Jacek Waszkiewicz

 

 

 

 

Więcej przykładowych zdjęć oraz informacji o autorze można znaleźć na:
www.jacekwaszkiewicz.com
www.instagram.com/jacek_waszkiewicz_fotograf

 

 

 

 

11 sierpnia 2023